Łączenie podpór „20kN”

Czasami na budowie zabraknie sprzętu w postaci szalunków. Niestety o wiele gorszym jest, kiedy zabraknie nam wyobraźni i działając w pośpiechu po prostu zapominamy o rozsądku.

Generalnie otwory w stopkach podpór służą do przyłączenie dodatkowych akcesoriów w postaci stopy podpory, głowicy podpory i przy zastosowaniu nakrętki kontrującej możemy ze zwykłych podpór stropowych uzyskać podporę do pionowania ścian. Istnieją również odpowiednie, systemowe przedłużki podpór, które pozwalają w kontrolowany sposób uzyskać dodatkową długość podpory. Są to jednak elementy przebadane pod kątem wytrzymałościowym i posiadają swoje karty techniczne oraz instrukcje zastosowania. Niestety częstą przyczyną awarii i wypadków na budowie jest łączenie ze sobą całych podpór i zastępowanie nimi brakujących wież nośnych.

Podpory niewiadomego pochodzenia i jakości mogą doprowadzić do sytuacji niebezpiecznej na budowie i w konsekwencji utraty stateczności podparcia stropu.

Niewłaściwe wyparcie w szalunku jednostronnym

Niewłaściwie dobrane szalunki, nieodpowiedni osprzęt, brak świadomości o sile parcia mieszanki betonowej może doprowadzić do awarii budowlanych i zagrożeń zdrowia i życia osób pracujących na budowie. Dlatego niezwykle ważnym jest dla nas pomoc w edukacji i doborze odpowiednich zestawów szalunków, uświadamianie o istniejących zagrożeniach i piętnowanie nieodpowiednich praktyk i zachowań przy sprzedaży i dystrybucji szalunków.

W tym przypadku wykonawca zastosował do wypionowania szalunku TEKKO, małowymiarowego, podpory ukośne podwójne, służące do pionowania szalunku RASTO. Niestety przy jednostronnym szalowaniu ścian niecki basenu doprowadziło to do awarii i w konsekwencji do konieczności usunięcia betonu. Dostawca szalunków zaproponował użycie kilkuset podpór pojedynczych pionujących i podpór stropowych, co w konsekwencji z prostego zadania szalunkowego stworzyło skomplikowaną i niebezpieczną konstrukcję. Poruszanie się pracownika pomiędzy podporami w czasie betonowania mogło doprowadzić do wypadku i na pewno nie należało do łatwych i przyjemnych.